www.kuce.fora.pl

konica

To jak sie nie da tam wejśc wejdź na Volte i temat KUCE FELIŃSKIE I ARABOKONIKI tam jest wszystko napisane... a założycielką jest Gracjanka Razz

(SORRY) z czasem i kf bedą cenione, ale rasa istnieje praktycznie pare lat i mało kto o niej wie... a szkoda!

Ekuss

no ja wiem,na kf zdawałam skoki na odznace Very Happy

konica

A no właśnie Wink

one są świetne i nierzadko stratują w zawodach z dużymi końmi z bardzo dobrymi wynikami Smile

puszka

ja prawdę mówiąc słyszałam jedynie o rasie kuc felicjański, bo takowej rasy jest kilka kucy w stajni, w której jeżdzę. Very Happy

konica

to istnieje kuc felicjański??? pierwsze słyszę xD

puszka

no tak, chyba że ktoś przekręcił nazwę i miało być kuc feliński. hahaha, nie zdziwilo by mnie to. Very Happy

Ekuss

heh,bardzo możliwe. Ale ogólnie nie wydaje mi się mimo wszystko by kf był polską rasą

konica

Na pewno ktoś nazwe przekręcił xD

Złamię regulamin, ale zaryzykuję (to nie jest z wikipedii tylko od jednego z "twórców")

Kuce felińskie to młoda populacja rasowa (ok 26 lat), która powstała w oparciu o różne rasy. Uogólniając chodziło o uszlachetnienie prymitywnych ras polskich (konik polski-głównie, konik biłgorajski) dolewem krwi kucy o szlachetniejszym pokroju (welsh pony) oraz czystej krwi arabskiej. W rody zaplątały się dodatkowo, głównie ze względu na ciekawe umaszczenie (szetlandy, hucuł, mały angloarab) Zamierzeniem było stworzenie polskiej rasy kuca ogólnoużytkowego w typie wierzchowym, niskiego wzrostu (117-148cm, przy czym najbardziej pożądany typ to 127-140cm) lecz przy zachowaniu proporcji konia szlachetnego.
Prace hodowlane były prowadzone przez Zakład Hodowli Koni - obecnie Katedrę Hodowli i Użytkowania Koni AR Lublin (w Gospodarstwie Doświadczalnym "FELIN" - stąd nazwa). Ich inicjatorem był prof. E. Sasimowski, a po Jego przejściu na emeryturę opiekunem stał się prof. R. Kolstrung. Przez pewnien czas projekt był finansowany przez Komitet Badań Naukowych. Dzięki temu możliwe było prowaszenie dokładnej ewidencji (prof Kolstrung kilkukrotnie w ciągu roku jeździł po całej Polsce i spisywał, co się urodziło, co i gdzie zostało sprzedanr, itd) i stworzenie komputerowej bazy danych. Z tych pieniędzy były także finansowane m.in. znakowanie koni. Kuce felińskie zaczęły być znakowane dosyć wcześnie. Już pierwsze uznane osobniki posiadają piętno rasowe (stylizowane KF) - na lewym udzie i numer ewidencyjny - na lewej łopatce. Piętna te od samego początku były wymrażane przy użyciu ciekłego azotu.
Jednak już od dłuższego czasu nie ma pieniędzy na ten temat. Uznano (u władz), że projekt został zrealizowany, kuce felińskie "zaistniały", więc zakręcono kurek. Szkoda, że nie pomyślano o tym, że tworzenie rasy to wiele lat pracy. W związku z tym pilnowanie planów hodowlanych, śledzenie rotacji itp., uległo uwstecznieniu.
Kuce nie zostały uznane za "rasę" mają tylko miano "populacji rasowej". Są jeszcze przede wszystkim zbyt rozbieżne typem. Dużym sukcesem jest stworzenie III rozdziału w Rejestrze Kuców i Koni Małych (RKKM). Jednak ponieważ nie mają własnej księgi stadnej we wszelkich dokumentach ZHK nie mogą mieć wpisu RASA: KUC FELIŃSKI (kf), a jedynie numer ewidencyjny ze wskazaniem województwa (np. moja klacz Tajemnica kf - ale w paszporcie Tajemnica KUC 94/Lb).

Ekuss

ooo no teraz wierzę!! Kurczę no,nie wiedziałam....no proszę

konica

To musiałam pół neta przegrzebac,żebyś uwierzyła? Razz

Ekuss

nom

cóż,taka już jestem,ale chciałam się tylko upewnić,i tak wiedziałam,że nie zmyślasz Wink

konica

no to kamień z serca Wink